W czasie ostatniego roku nie mieliśmy wyboru, jak tylko robić zakupy w Internecie, od wacików, przez drożdże, po sukienki, których nie ma dokąd założyć i piżamy do pracy z domowego biura. Po tuzinach zamówionych przez ciebie i dostarczonych przez niestrudzonych kurierów paczek, czas, abyś została ekspertem w dziedzinie zakupów online. Oto trzy błędy, których należy unikać podczas shoppingu w Internecie.
Finalizowanie twoich zakupów jako gość na danej stronie
Wiemy, że śledzenie wszystkich kont zakupowych, z których korzystasz, może być bardzo irytujące. Ale jeśli zupełnie nie przykładasz do nich uwagi, tracisz punkty lojalnościowe (zwłaszcza w miejscach takich jak Sephora, Rossmann i inne drogerie) i rabaty, robiąc zakupy jako niezarejestrowany użytkownik. Jeśli nie posiadasz konta w danym sklepie online, po prostu je załóż.
Wystarczy kilka kliknięć i potwierdzenie adresu e-mail, aby cieszyć się zniżkami. Grosz do grosza, i tak dalej. Na powitanie otrzymasz zazwyczaj rabat, najczęściej w wysokości od 10% do 20%. Jeśli zależy ci jedynie na kuponie powitalnym i nie jesteś zainteresowana informacjami o innych rabatach, po prostu zrezygnuj z subskrypcji i otrzymywania maili promocyjnych od danej strony internetowej, po tym, kiedy wykorzystasz już swój pierwszy rabat.W czasach, kiedy siedząc w domu wykorzystujemy tony kosmetyków kremów na twarz, kremów na cellulit, peelingów, maseczek na wągry i rozszerzone pory oraz wszelkich innych cuda-wianków, które mają zamienić naszą łazienkę w gabinet kosmetyczny, nawet dziesięcioprocentowy rabat zrobi różnicę naszemu portfelowi.
Ryzykowne zakupy na niezabezpieczonych witrynach
Jeśli trzymasz się dużych i popularnych sklepów oraz drogerii online, nie masz się raczej o co martwić. Jednak bądź bardziej uważna, gdy decydujesz się na zakupy z małej, nikomu nieznanej strony internetowej, która prosi cię o podanie wrażliwych danych. Aby uzyskać kilka wskazówek dotyczących bezpieczeństwa, wystarczy sprawdzić adres witryny internetowej firmy. Na przykład, poszukaj adresów URL zaczynających się od „https” zamiast „http”, ponieważ owo dodatkowe „s” wskazuje na to, że jest to witryna bezpieczna. Sprawdź także ikonę kłódki na pasku adresu, aby przekonać się, że witryna korzysta z szyfrowania w celu zapewnienia bezpieczeństwa swoim klientom. Aby poznać szczegóły, kliknij w kłódkę.
Zapoznaj się również z polityką prywatności sprzedawcy, aby dowiedzieć się, czy ma ona na celu ochronę informacji o karcie kredytowej lub innych poufnych danych. Pamiętaj, że oszuści internetowi często używają nazwy, która jest bardzo podobna do renomowanej marki, ale zmieniają pisownię lub po prostu błędnie wpisują słowa w nazwie witryny lub w komunikatach. Jeśli coś wygląda podejrzanie, po prostu zrezygnuj z zakupów i wróć na bardziej zaufane terytorium.
Zapominanie o możliwości zwrotu towarów
Czy zdarzyło ci się, odbyć całą sesję terapeutyczną shoppingu online tylko po to, aby dowiedzieć się, że te spodnie, które tak ci się spodobały, nie wyglądają na tobie ani w najmniejszym stopniu tak dobrze, jak na modelce. Kolor bluzki okazał się nie tak intensywny? Materiał sukienki tani?
Uniknij wyrzutów sumienia internetowego klienta, dokładnie sprawdzając zasady dotyczące zwrotów w danym sklepie online. Obecnie wielu sprzedawców oferuje darmowy zwrot produktów nawet do 100 dni od zamówienia. Jeśli naprawdę nie lubisz przymierzalni, możesz więc całkowicie przerzucić się na zakupy w internecie, przymierzając ubrania przed własnym lustrem i odsyłając te, które ci się nie podobają. Zero stresu, zero potu i kolejek przy kasie. Jeśli używasz usługi PayPal i innych podobnych, możesz również cieszyć się spokojem dzięki programom ochrony zakupów. Jeśli twój zakup w ogóle nie dotrze lub będzie zupełnie inny niż w reklamie, PayPal zwróci ci pełną cenę zakupu plus wszelkie koszty wysyłki. Buty do biegania, bańki do masażu, wałki do włosów, zestaw do domowej mikrodermabrazji, lustro do korytarza – kupuj do woli!
