Wywodzące się z medycyny chińskiej masaże bańkami w ciągu ostatnich kilku lat stały się niezmiernie popularne w gabinetach kosmetycznych ale także w domach wielu kobiet. Te podobne kształtem do baniek lekarskich przyrządy służą do masażu przynoszącego szereg korzyści nie tylko zdrowotne, ale także natury kosmetycznej, pomagając zwalczaj przeziębiania, bóle pleców, ale także na przykład cellulit.
Na czym polega masaż bańką chińską?
Przede wszystkim należy wspomnieć o tym, że bańki chińskie tak chętnie dzisiaj używane, wykonane są z silikonu bądź gumy, w przeciwieństwie do typowych szklanych baniek lekarskich, które większość z nas pamięta z dzieciństwa. Także ich użycie nieco się różni. Tradycyjne, znane nam “stawianie baniek” łączy się z użyciem wysokoprocentowego alkoholu, którym smaruje się wnętrze bańki, podpala je a następnie “stawia” na skórze. To właśnie wytwarzana podczas spalania tlenu próżnia powoduje przyssanie się baniek, w czym medycyna alternatywna widzi sposób leczenia wielu chorób. Bańki używane do masażu przysysają się także dzięki próżni, jednak wystarczy do tego naciśnięcie ich czubka.
Masaż bańką chińską, jak sama nazwa na to wskazuje, polega na przesuwaniu bańki po skórze, w celu uzyskania pozytywnych rezultatów. Może to być między innymi redukcja pomarańczowej skórki (bańka chińska nazywana jest “pogromcą cellulitu”), modelowanie ciała, ujędrnienie, pobudzenie krążenia krwi, jak i limfy, a nawet, przy odpowiednim użyciu, zmniejszenie bólu kręgosłupa, czy napięcia mięśniowego. Intensywność masażu regulowana jest stopniem dociskania bańki do skóry, ale także grubością ścianek samej bańki, które mają różne rozmiary. Dodatkowo, masaż bańkami wykonywany przez specjalistę, łączy się także z elementami relaksacyjnymi, co pozytywnie wpływa na nasze zdrowie, ale także wygląd.
Masaż wykonywany jest zazwyczaj w seriach i w taki właśnie sposób daje najlepsze efekty. Specjaliści zwracają jednak też uwagę na to, że jest to jeden z bardziej popularnych zabiegów również dlatego, że szybko zauważyć można spore rezultaty. Bańki chińskiej użyć można do masażu praktycznie całego ciała. Najpopularniejsze strefy to uda i pośladki, brzuch i plecy. Dużym plusem baniek chińskich jest jednak fakt, że posiadając pewną podstawową wiedzę o ich działaniu, spokojnie można używać ich samodzielnie w domu i uzyskać efekty podobne do tych z gabinetu kosmetycznego.
Jak samodzielnie wykonać masaż bańką chińską?
Masaż w domu jest całkowicie możliwy, należy jednak pamiętać, że nie zawsze może on być samodzielny. Nie jest przecież możliwe wykonać na samym sobie masażu pleców. Jednak właściwie cały przód ciała, nogi i pośladki są już w naszym zasięgu. Zanim zdecydujemy się na zakup baniek i samodzielne wykonywanie masażu, warto jest umówić się na chociaż jeden zabieg u specjalisty. Po pierwsze, pozwoli nam to wywnioskować, czy jest to coś dla nas, a po drugie, jeśli stwierdzimy, że chcemy zająć się tym sami, podczas profesjonalnego masażu dowiemy się w jaki sposób należy go wykonywać. Oto kilka wskazówek, które pomogą wam w wykonaniu masażu w domu.
Potrzebne będą wam dwie rzeczy. Oczywiście, same bańki, a dodatkowo, olejek do masażu. Może to być produkt antycellulitowy, z aktywnymi składnikami, zwłaszcza jeśli to właśnie ujędrnienie, wygładzenie skóry i pozbycie się pomarańczowej skórki jest waszym celem. Przed masażem należy oczyścić i osuszyć skórę, a następnie nanieść na nią kosmetyk, który pomoże z poślizgiem. Ponieważ zabieg najlepiej sprawdza się gdy jest powtarzany, można włączyć go do pielęgnacji po kąpieli, co 2-3 dni. Każdą partię ciała masować należy przez 15-30 minut, będąc przy tym wrażliwym na reakcje naszego ciała. Ponieważ bańki są przyssane do skóry, ich przesuwanie będzie powodowało pewien dyskomfort. Masaż nie powinien jednak sprawiać bólu, którego nie możemy znieść. Dlatego dobrze jest przeprowadzać masaże zaczynając od delikatnych, a następnie stopniowo zwiększać ich długość i intensywność. W miarę kolejnych zabiegów, wrażliwość na masaż maleje.
Bańka musi pasować rozmiarem do masowanego miejsca, aby jej otwór przylegał do ciała całą swoją powierzchnią. Wybieramy miejsce, które chcemy poddać masażowi, przystawiamy bańkę do jednego punktu, naciskamy jej czubek, aby mogła się przyssać, a następnie przesuwamy ją po skórze, w linii prostej ku górze (np. od kolana, do pośladka). To właśnie taki ruch sprawia, że usprawnia się krążenie limfy. Skóra w miejscu masażu będzie zaczerwieniona, jeśli jednak pojawią się siniaki, oznacza to, że masaż jest zbyt mocny. Rejony gdzie występuje najbardziej oporny cellulit można także potraktować ruchami kolistymi (np. pośladki, górne partie ud). Efekty powinny być widoczne już po kilku takich domowych zabiegach. Trzeba je tylko wykonywać regularnie i dokładnie, poświęcając odpowiednio dużo uwagi każdej masowanej części ciała.
